Autor |
Wiadomość |
I.Inni
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 20:53, 16 Lut 2006 Temat postu: Świat Dysku |
|
|
Cykl fantasy stworzony przez Terry'ego Pratchetta. Zabawne (ale i mądre) historie, dziejące się na płaskim świecie, który leży na czterech słoniach, a one z kolei na ogromnym żółwiu.
Czytał ktoś? Podobało się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rybb
poemikser ze stażem
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce
|
Wysłany: Sob 17:19, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no ba! często poczytuję, ale jedynie pierwsze 6 części. Ostatnio relaksuję się przy Trzech Wiedźmach i Równoumagicznieniu - tak wyrywkowo, w wolnych chwilach
.Książki Pratchetta są niezwykle pocieszne i inspirujące. Ma gość wyobraźnie i tyle:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
I.Inni
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stąd
|
Wysłany: Sob 19:18, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
To sięgnij po pozostałe wydane w Polsce 22 części, są jeszcze lepsze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mei
poemikser ze stażem
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze Światka Nansze
|
Wysłany: Śro 16:54, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubię twórczość Pratchetta i jego Świat Dysku wiele razy zdarzyło mi się odwiedzać. Jego twory poprawiają mi humor. Niektóre fragmenty po prostu rozwalają . Prócz cyklu Świata Dysku polecam także trylogię O Johnym Maxwellu. Świetne pozycje .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rybb
poemikser ze stażem
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce
|
Wysłany: Śro 17:27, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A "DObry Omen" co Terry razem Neilem Gaimanem napisał znacie? To jest arcydzieło jak dla mnie. Jedna z moich ulubionych książek z czasów liceum
|
|
Powrót do góry |
|
|
I.Inni
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stąd
|
Wysłany: Śro 17:58, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Pewno, że znamy. Świetna książka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rybb
poemikser ze stażem
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce
|
Wysłany: Śro 18:38, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"Rzeczy, które nie dzialają tak jak trzeba nawet wtedy, gdy się je łupnie" to imię jednego z przyszywanych jeźdzców apokalipsy do dziś pamiętam i sie śmieję z tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martosh
początkujący poemikser
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:30, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Czytałam kilka książek ze Swiata Dysku i bardzo mi się podobały. Jednak póżniej zmęczyło mnie poczucie humoru autora i ochota na czytanie jego książek mi przeszła. Ale uważam jego twory za niezwykle oryginalne. A akcja jest wprost porywająca Po za tym można się ubawić i odprężyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rybb
poemikser ze stażem
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce
|
Wysłany: Pią 1:18, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Fakt, można się zmęczyć tym poczuciem humoru. Zwłaszcza jak się dużo tego czytywało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KiniaMa
Gość
|
Wysłany: Wto 19:56, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Łoo Jezus, Dobry Omen: Niech Będzie Pochwalony Szatan! Sam Pratchett i Gainman sam są fajni, a jak się razem skoligacą, to-o... (...) chciałabym przeczytac Pratchetta w oryginale, ale chyba nie dam rady, bo lektura książki ze slownikiem zamieniłaby się zapewne w lekturę słownika z książką Mam słuszne chyba obawy, że wiele z gagów zawartych w książkach Pratchetta po przetłumaczeniu na język polski, traci moc: w Maskaradzie np. często pojawia się zwrot "Przedstawienie musi trwać" - no musi, i co z tego? ?? Jak se przełożymy zwrot na język angielski, to dostaniemy "Show must go on", a to z kolei, to muzycznie mi się... taa... z drugiej strony, podejrzewam, że Pratchett pisze głównie dla Brytyjczyków, w związku z czym, pojawiają się tam niezliczone idiomy charakterystyczne dla tego języka, które nasz kochany tłumacz w sposób bardzo dobry uprzystępnia, zastępując je polskimi idiomami. Humor brytyjski, przez to, że jest brytyjski, jest, zdaje się, zupełnie niejadalny dla Polaka . A pan, który tłumaczy Terry'ego, dostał za to zasłużoną nagrodę, w związku z czym, hmm... nie wiem, co robić: brać się za Morta in English, or no? Ech, pewno do ŚMIERCI tego nie przeczytam w oryginale... czasu braknie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|