|
|
Autor |
Wiadomość |
pszren
wielki poemikser
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:05, 16 Lut 2006 Temat postu: w poszukiwaniu definicji poemiksu |
|
|
czym jest poemiks? istnieje wiele definicji, mniej lub bardziej udanych.
np.
poemiks to sztuka pomiędzy poezją a komiksem.
poemiks to sztuka układania znaków graficznych.
poemiks to gałąź sztuki komiksu, zbliżona do poezji.
poemiks to połączenie poezji i komiksu.
pochodzenie słowa poemiks to połączenie fragmentów słów poezja i komiks. najlepszymi pomocami w definiowaniu poemiksu są przykłady konkretnych poemiksów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
I.Inni
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 20:36, 16 Lut 2006 Temat postu: Re: w poszukiwaniu definicji poemiksu |
|
|
pszren napisał: | czym jest poemiks? istnieje wiele definicji, mniej lub bardziej udanych.
np.
poemiks to sztuka pomiędzy poezją a komiksem.
poemiks to połączenie poezji i komiksu. |
Te dwa przykłady definicji poemiksu są moim zdaniem najbardziej trafne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
andżela
Gość
|
Wysłany: Czw 22:09, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
poemix = niesekwencyjna wypowiedź graficzna, której istotę stanowi
ilustracja do tekstu lub tekstowy opis ilustracji? tzn ja to tak
jakoś czuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Banaś
poemikser ze stażem
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:55, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no ja myślę, że definicja andżeli jest najlepsza; bardzo dokładnie, wręcz akademicko, to ujęła.
bo przecież poemiks niekoniecznie za każdym razem ma coś wspólnego z komiksem. tak mi się wydaje.
a chciałem się Was zapytać, czy poemiksem może być grafika, która jest ilustracją jakiejś piosenki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
I.Inni
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 572
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stąd
|
Wysłany: Czw 23:47, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Banaś napisał: | a chciałem się Was zapytać, czy poemiksem może być grafika, która jest ilustracją jakiejś piosenki? |
Tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pszren
wielki poemikser
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 7:53, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
racja. to jest to, czego poszukiwałem!
andżela, rzeczywiście Twoja definicja brzmi najlepiej, jest przemyślana i w ogóle to nowe spojrzenie na zagadnienie. czy można jeszcze kiedyś o tym głębiej, szerzej porozmawiać? może jakiś artykuł, większe opracowanie? z pewnością pojawi się jeszcze sporo pytań, o szczegóły, będą różne stanowiska.
poemiks jako ilustracja napisanego tekstu piosenki to moim zdaniem fajny pomysł, o ile (moim zdaniem) ta ilustracja tworzy klimat. czyli osobno można traktować tekst i ilustrację, ale razem to poemiks. czyli ta sprawa jest jasna.
jeśli chodzi o ilustrację śpiewanego tekstu piosenki, to otwiera się przed nami ciekawa perspektywa. chyba poemiksem by była nie sama ilustracja, ale ilustracja + tekst piosenki.
Pszren
|
|
Powrót do góry |
|
|
Banaś
poemikser ze stażem
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:27, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no właśnie, a co wtedy ze świadomością autorską, gdy wykorzystuje się przecież cudzy tekst piosenki, a interpretuje się go na własny sposób? poemiks jest wtedy nie do końca naszym tworem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pszren
wielki poemikser
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:49, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jeśli piosenka jest innego autora, to myślę że można to traktować na kształt "wariacji na temat". w tytule albo opisie dzieła warto wtedy wskazać jego źródło.
czytałem kiedyś, że cała sztuka ludowa to wariacje na temat, np. ozdobne wzorki afrykańskie, wycinanki, rzeźby w drewnie
w poezji też były przykłady pisania wiersza na temat wiersza, w większości były to zabawy humorystyczne. w muzyce klasycznej jest tego sporo, czasem jeden temat był opracowywany przez pokolenia kompozytorów.
w dodatku jeśli pomyślimy o traktowaniu wykonania utworu muzycznego jako dzieła kompozytora+librecisty+dyrygenta+instrumentalistów, to mamy sytuację podobną jak tak, którą opisałeś. dochodzi jeszcze np. oświetlenie, choreografia, scenografia.
pojęcie muzyki programowej (zawierającej znaczenia) też jest z tym związane. rytm grany na werblu przez dobosza oznacza czasem atak, a czasem obiad podobnie sygnał na trąbce, pobudka albo capstrzyk. dźwięk dzwonu (bicie szklanek) oznacza godzinę albo alarm, podobnie jak hejnał.
moim zdaniem rolą poemiksera w tym przypadku jest dopracowanie strony graficznej do słów i muzyki. ciekawe jak by coś takiego zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rybb
poemikser ze stażem
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce
|
Wysłany: Pon 17:36, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
podobnie jak w muzycznym samplingu ( głównie w obrębie rapu ) w poemiksach można według mnie wykorzystywać fragmenty innych utworów ( zdjęcia, komiksy, wiersze, cytaty ) dostosowując je do swoich autorskich potrzeb. Coś mi się podoba to biorę to, docinam i miksuję z tym co mi w głowie śmiga i tyle. Sama nazwa POEMIXING wzięła się właśnie od takiego działania. Miksuję obrazy ze słowami, poszukując harmonii i w miarę możliwości czytelnego przekazu nastroju jaki chce wykreować bądź utrwalić.
Poemix to dla mnie przestrzeń, gdzieś pomiędzy poezją a komiksem. Tworząc poemiksy należy jaknajbardziej "odlatywać" i eksperymentować, ale należy pamiętać o elementach stanowiących i o poezji i o komiksie. Zderzenie tych elementów, niekiedy subtelne, innym razem agresywne to właśnie poemix. W innym przypadku, gdy na przykład posługujemy się samą typografią, to najczęściej powstają dzieła, które powinny być zaliczane raczej do poezji wizualnej, aniżeli poemiksu.
Elementy stanowiące o komiksie i o poezji ( narracja, rytm , onomatopeje, kadry, dymki, metafory ) muszą być używane rozważnie i tak, żeby nie przesadzić ( to jest mój problem własnie... w moich pracach wciąż dostrzegam mało konkretnych decyzji odnoście zderzania tych elementów... )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rybb
poemikser ze stażem
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce
|
Wysłany: Pon 22:26, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
andżela napisał: | poemix = niesekwencyjna wypowiedź graficzna, której istotę stanowi
ilustracja do tekstu lub tekstowy opis ilustracji? tzn ja to tak
jakoś czuję. |
takie masło maślane trochę, przyznam szczerze...
Z niesekwencyjnością się jeszcze zgodzę, ale ilustrowanie tekstu czy opis ilustracji to zupełnie inne rzeczy. Dotycza one poemixów, ale tylko niektórych raczej, aniżeli całości jako gatunku. Elementy w poemiksie nie pełnią wobec siebie jakiejś roli, ale wzajemnie się dopełniają i przeplatają. Tak ja to czuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
pszren
wielki poemikser
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:04, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
fajnie że poruszyłeś zagadnienie samplingu. też myślę, że wykorzystywanie fragmentów różnych rzeczy, stylów czy przede wszystkim znaczeń i symboli ma duże możliwości i nie zawsze wiąże się z niską jakością.
fotografia, układanie słów, rysunek mogą istnieć jako odrębne sztuki, ale można je też łączyć, tworząc coś nowego. myślę że andżela ma o tym sporo przemyśleń.
no i warto pamiętać o tym co mówisz, że pomiędzy poezją a komiksem jest przestrzeń. nawet można powiedzieć spora przestrzeń do wypełnienia. jeśli uznawać, że poezja i komiks graniczą ze sobą bezpośrednio, to pozostaje zapożyczanie, ale myślę, że tak jak mówisz (i tak jak napisałeś w antologii poemiksu) to są odrębne krainy, między którymi jest jeszcze miejsce. miejsce na poemiks.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robweiller
poemikser średniozaawansowany
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:58, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Czy poemiks i komiks poetycki to to samo?
Myślę że nie, chociaż te dwie formy mogą być do siebie dość zbliżone pod względem treści. Róznić je jednak może forma - komiks poetycki zachowuje bardziej tradycyjne formy komiksowe podczas gdy poemiks cechowałaby bardziej awangardowa forma.
Co Wy na to?
Brawo, 200. post na forum! I.Inni
|
|
Powrót do góry |
|
|
pszren
wielki poemikser
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 13:46, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
też myślę że to dwie różne rzeczy. właśnie forma się różni. czyli patrząc od strony formalnej wykształcił się komiksowy sposób przedstawiania akcji, mamy też klasyczne wersyfikacje poetyckie. poemiks zaczyna wykształcać swoje cechy charakterystyczne, np. rozmieszczenie i funkcja tekstu w kadrze.
na początku starałem się dawać do zrozumienia czytelnikowi że ma do czynienia z poemiksem poprzez tytuł. tytuły w pierwszych moich poemiksach dało się czytać na różne sposoby, były to pojedyncze znaki graficzne (np. znak zapytania bez kropki, trzy kropki, jakieś dziwne litery, symbol komara, płatek śniegu - przedstawiane jako rysuneczki. stąd wiele poemiksów w Bibliotece Narodowej figuruje jako "bez tytułu" czy coś takiego), albo teksty które można czytać w obie strony, np. oyo, asa, duonp.
podobne, albo te same treści można wyrazić zarówno przy pomocy komiksu, poezji czy też poemiksu. podobnie zresztą jak filmu czy powieści
w rozróżnianiu nie chodzi o jakość czy nawet odczucia, tylko o proste techniczne sprawy. czasem słyszy się "to nie jest poezja" bo się komuś wiersz nie podoba. moim zdaniem trzeba ostrożnie z takimi tekstami, lepiej powiedzieć "to słaba poezja"
wiele jest poemiksów w prasie, w reklamach, w grafice użytkowej. mamy zdjęcie z podpisem - to czasem jest nie tylko zdjęcie z podpisem (czyli dwie rzeczy traktowane osobno) ale poemiks.
trzeba też jasno określić jako komiksy wszelkie cykle zdjęć, na których przedstawiona jest akcja oraz pojedyncze zdjęcia, na których jest tekst w dymkach skierowanych do ust osób mówiących.
wyobraźmy sobie zdjęcie z wakacji. dziewczyna i chłopak stoją na moście, uśmiechają się.
wersja tekstowa komiksu:
ona: jak skoczę, to mnie uratujesz?
on: spróbuj!
wersja tekstowa poemiksu:
spotkaliśmy się na tęczy
zdążając do wymyślonych światów
wiersz (ale to bez zdjęcia):
spotkaliśmy się
na tęczy
zmierzając
do wymyślonych światów
wiem że to niczego nie wyjaśnia, i pozostaje nadal zagadką, kiedy kończy się wiersz ilustrowany, a kiedy staje się poemiks, czyli kiedy ilustracja zmienia treść utworu, albo ogólniej, kiedy warstwa tekstowa i graficzna wpływają na siebie, jednak nie opowiadając obrazkami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szaweł
ciekawe co to będzie
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:06, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dla mnie definicja poemiksu jest prosta: brak definicji. Zbyt dużo interpretacji, własnych odskoczni, przemyśleń by móc zamknąć "poemiks" w jednej określonej definicji. Nie ma i już. Poemiks jest poprostu terminem wiążącym wszystkie te rysunkowe "bajki", które wyskakują poza komiks, które nie mieszczą się w jego definicji. Poemiks to taki rozpierdolony komiks (ale NIE KOMIKS!! >> "Rozpierdolony komiks" - to ważne). Bez ram, schematów, definicji... Każdy widzi to inaczej i tworzy inaczej. Dlatego zamiast próbować zdefinować gatunek zaprosić mogę jedynie do zapoznania się z "moimi" poemiksami i do odkrycia mojego, własnego spojrzenia na ten wymiar "sztuki"; do mojej własnej wykładni poemiksu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dem
początkujący poemikser
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:51, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tak... Pokazujesz co Ci w duszy gra, tak, jak masz ochotę to pokazać. Próbujesz przelać swoje uczucia na innych.
I o to chodzi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|