Balonik
Idź do strony 1, 2 Następny

I.Inni

[link widoczny dla zalogowanych]

Po raz pierwszy w poemiksie użyłem koloru. Jak Wam się podoba?

pszren

balonik ma w sobie wszystko. człowieka, przesłanie, sytuację nawet.

jednakże strona estetyczna nie jest dopracowana. można zrobić minimalistyczny rysunek człowieka, ale żeby to wyglądało jak kaligrafia, coś jak z rycin japońskich. podobnie ten balonik (rozumiem, on ma twarz i osobowość, to jest symbol ulatywania, niepewności czy wolności) jest poszarpany, przypomina trochę kwiat.

w każdym razie mi się podoba. jest to przykład klasycznego układu poemiksu.

Tkachoz

gdyby nie ten paint byloby fajnie
jest niezle Smile

podoba mi sie ten motyw kojarzy sie z dziecinstwem
i taka melancholia tez sie pojawia troszke

przy okazji I.inni czy bysmy z tego nie zrobili tematu do pokazywania pojedynczych poemiksow, np by sie nazywal "Co ostatnio spoemiksowalem..". a do jakis serii poemiksowych, na papierze lub w internecie moznaby zakladac wlasne tematy co Wy na to?

I.Inni

Banaś

fajny układ tekstu i grafiki;
ale sama grafika odrzuca. spróbuj to machnąć ręcznie Smile

I.Inni

Rybb

mi grafika nie przeszkadza, ale można to zrobić jeszcze prościej i ręcznie też.podoba mi się nastrój i całość też. gdyby tekst był pisany ręcznie a ludziki byłyby z prostych figur geometrycznych wszystko by grało . nie to że się czepiam, ale fajne rzeczy wymagaja czasu zawsze i decyzji. Balonik to genialna rzecz na cykl. Świat z perspektywy balonika i do tego takie refleksje osób które go widzą.

pszren

też tak uważam - balonik może być początkiem cyklu. może warto wypróbować możliwości wygładzenia tego troszeczkę, doszlifowania? nie wiem czy w programie Inkscape to by wyszło, albo we flashu.

pozdrawiam,

Pszreniek Very Happy

I.Inni

Może, jak będę miał pomysły, to zrobię kolejne części, kto wie?

Taiffun

I.Inni, brak skanera nie jest absolutnie granicą. Aż dziwo bierze, jakie rzeczy można wykonać w najprymitywniejszym z możliwych edytorów graficznych, zabawkarskim programiku Paint (przykład jaki mi się nasuwa, co prawda nie poekomiks, ale chodzi o możliwe strefy graficzne painta: [link widoczny dla zalogowanych] No ale jeśli komuś szkoda czasu i robi parę kresek + kółko w pięć minut... bo tak to przedstawia się wizualnie).
Przesłanie: jak dla mnie mało interesujące, takie puste i banalne. A nie uważam aby był sens doszukiwania się w opakowaniu jajek symboliki przedmiotów dających życie. To tylko produkt spożywczy (lubię obrazować to co myślę). Sam pomysł mógł być lepiej przedstawiony, wyeksploatowany i przemyślany.
Od strony graficznej: o ludziku już pisano, ta nosata bestia marnie wygląda. Balony zazwyczaj są bardziej elipsowate albo gruszkowate, przynajmniej jeśli mają się porządnie wznosić, można jednak uznać okrągły. Sznurek jednak jest również pierwszą lepszą kreską, szkoda. A o zastosowaniu innych czcionek, niestandardowych, to już nie przyszło Ci do głowy pewnie wcale. Proponuję [link widoczny dla zalogowanych], nietrudno znaleźć bazę czcionek w których można przebierać.

I.Inni

No cóż, niestety, nie potrafię dobrze rysować...

Taiffun

Próbowałeś narysować lepiej? Jak długo?
Ile czasu zajęło Ci zrobienie powyższej pracy?

A jeśli odpowiesz negatywnie na powyższe pytania, to czy myślałeś o tym aby próbować odrysowywać kształty które widzisz na zdjęciach, szkicach, rysunkach w internecie? Taki kurs rysunku, sam sie kiedys tak bawiłem. Może nie da się w ten sposób nauczyć rysować niczym René Goscinny i Albert Uderzo, ale na pewno lepiej niż to co widzimy powyżej.
A co do czcionek, swoje powtarzam. Poekomikser powinien dysponować wyobraźnią i odchodzić od standardów, mieć gust indywidualny w wyborze choćby czcionki. Tak mi przynajmniej się wydaje.

Banaś

rysować niczym goscinny? a jak on rysuje? nie znam jego prac...

przerysowywanie ze zdjęć bardzo dobre ćwiczenie. najlepiej wziąć jakiś tygodnik na warsztat i raz dwa.

Rybb

rysowanie i pisanie nie różnią się już dla mnie zbytnio. I to i to wyrabia rękę i sprawność. Rysuję dużo, piszę dużo, czasami jednocześnie. To fajne ćwiczenie.
Z poemiksem mam inaczej. Wykorzystuję przygotowane wcześniej rysunki lub zaabsorbowane skądś elementy ( fotografie itp. ) i mixuję je ze swoimi tekstami, które albo czekały w szufladzie albo wpadły do głowy w czasie miksowania

pszren