Kasia de Latour

pszren

wiersze, niektóre prace zawierają ilustracje, całość w wielu miejscach zmierza w stronę poemiksu. w każdym razie coś takiego:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

myślę, że świadome wejście w świat poemiksu dało by tu świetne rezultaty!

I.Inni

Co za straszne rymy! Rodem z Częstochowy! Ilustracje też strasznie amatorskie.

Robweiller

Zgadzam się z I.Inni...

Nie... Nie... Zdecydowanie nie. Pszren, nie ma sensu się pochylać nad każdym kawałkiem melanżu grafiki z tekstem.

I.Inni

Banaś

z I.Innim?
chłopie wyluzuj Smile

I.Inni

Tak sobie wymyśliłem, że się odmienia.

Robweiller

Dobrze, I.Inni, będziemy się stosowac do Twoich zaleceń.

I.Inni

Danke.

End of OT.

pszren

racja, lepiej jednak koncentrować się na poemiksach tworzonych jako takie. bo inaczej prawie wszędzie by się dało znaleźć jakiś element poemiksowy, w dziełach nie do końca należących do tej sztuki. a to wprowadza chaos pojęciowy.

również zgadzam się co do uwag dotyczących jakości prac.

mąż Autorki poprosił mnie o zmianę nazwy topicu, co też uczyniłem Smile

.

tom papioh

pszren

kurcze, podaję Ci adres topicu, a Ty takie oskarżenia.

wiersze w połączeniu z rysunkami są dla mnie rewelacją, ponieważ Autorka zrobiła coś bardzo dla mnie mocnego - połączyła obraz z tekstem, prezentując prace skierowane do konkretnego czytelnika.

rymy są częstochowskie, rysunki też nie są dopracowane. ale to są prace dla dzieci, i w takim kontekście należy je oceniać. nie ma tu sprzeczności, ani nie ma dwulicowości.

dante

zawsze wiedzialem ze pszren to demagog Wink

ale nie szkodliwy Wink

rispekt

nie che Cie obrazić Piotrze. ale jak zwykle pisze co mysle

pszren

muszę się bardziej pilnować. staram się przyciągnąć ludzi do poemiksowania, jak widzę poemiksy, to się łatwo zachwycam, i dopiero po reflekcji widzę poszczególne elementy dzieła, takie jak czcionka czy kolor. liczyć się trzeba ze spotykaniem różnych ludzi, którzy mimo moich szczerych chęci, i tak uznają wszystko za oszustwo. ja też pisałem, co myślałem, nawet jeśli moje myśli były zakręcone.

tom papioh

To nie są oskarżenia tylko spostrzeżenia.
Nie pytając właściwie o zgodę autorki wyciągnąłeś te obrazki za rączkę na środek (bo Ci się podobały? Czy dlatego że Ci się nie podobały?) a kiedy okoliczna ludność jęła wyrażać swoje niezadowolenie, w zasadzie się z nią zgodziłeś. A teraz się z nią w zasadzie nie zgadzasz ale się zgadzasz Smile

Jeżeli uważasz że jakość tych rzeczy jest taka, jak uważają Twoi przedmówcy ( a tak napisałeś) to po jaką cholerę tworzysz taki topik?
Nie rozumiem.

Rysunki są dopracowane (w sensie : skończone) Takie miały być.

To nie są prace dla dzieci tylko dla własnej przyjemności.
Właściwie to w ogółe nie są prace. Nie powstały w żadnym konkretnym celu, tylko się sobie, ot, tak, zjawiły nagle. I są. I już.

Co do częstochowskich rymów:
najlepiej w literaturze usadowiony to : "Bogurodzica - dziewica".
Poddaję pod rozwagę SzPaństwa.