O-zin
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny

pszren

do końca maja zbierane są materiały do numeru letniego, bardzo zapraszamy do przysyłania poemiksów! Very Happy

nie wiadomo, czy to ostatni numer, na razie nikt nic nie przysłał. można potem wykorzystać poemiksy z zina O na swoim blogu czy prezentować gdzie indziej. tematyka dowolna, forma prezentacji - w sieci.

I.Inni

dante

ten o zin ma forme papierową? wysylacie ja / sprzedajecie?

I.Inni

Nie. O-zin jest kwartalnikiem, ukazuje się w Sieci, pod adresem: [link widoczny dla zalogowanych]

Jak dotąd wyszły trzy numery.

Wersji papierowej na razie nie ma.

dante

Czas na recenzje. I proszę mi wybaczyc jezeli kogos moje słowa obrażą.

sam pomysl fan zinu jest trafny. Ale niezwykle wymagający. Aby projekt miał sens bytu, należy mu poświecic sporo czasu. I naprawde dobże wypromować. Tyle w kwesti samej teori.

zin poemiksowy, świeci pustakami, 3 numery…i nic.
ale zanim podsumowanie, ocena poszczególnych odcinkow

1. pierwsze dwa przypominają nic innego ja bazgroły . Z kolei 4 już Mozna rzec jest przemyślany i nieźle rozplanowany minimalistycznie. Dalsze prace już przypominają mi tyly zeszytów po bazgranych na lekcji. Wszystkie poemiksy sa zdecydowanie za duze i psuja efekt wizualizacji. Ale to pierwszy raz…wiec można przymknąc oko. Ale zaraz? Zin powinien mieć tez jakies teksty? Jakies slowa poza samymi poemiksami? Inaczej wszystko przypomina zwykla galerie…

2. okladka fajna. Tylko po jaka cholerę taka duza? Czy z Internetu korzystają jacys niewidomi? Czy co?

Asu. Minimalistyczne, ale jakoś nie zachwycają, zbyt proste jak dla mnie.

RCH – tu z kolei chyba mamy pomalowana kartke pocztową…efekt ciekawy , zwłaszcza pierwsza strona. Druga zrobiona jakby na szybkiego. Widać niedociągnięcia i nie najlepsza czcionka burzy harmonie.

Tka -swetny zabieg stylistyczny. Zabawa jezykiem.

psz- czemu takie jaskrawe? Dzis tworzysz o wiele lepsze poemiksy.

txt – bardzo dobre posuniecie. I wreszcie widac wkład w pracy .

rybb – widac ze to początki poemiksowania. Bo z poemiksem to za wiele wspolnego niema. Po prostu foto i monolog/dialog.

3.
psz- brakuje w tym grafiki, ale sam pomysl trafiony. Zwłaszcza to „khmmm”…

Ang – bardz udane poemiksy, widac wkład pracy i taty są nie banalne. Troche 9 „spisz?” i 11 „faceci lubia duze” psuje całość Ale jest ok.

IIN – zbyt proste. Zbyt czytelne. Nie podba mi się

Tka. To dopiero mnie zadziwilo. Takiej tandety dawno nie widziałem. Zastanawiam się czy tka z calym szacunkiem ( ale ja lube jak ktos mnie „zadziwi” napisac bez pardonowo) ale czy tka rysowal to pod stanem upojenia ? czy tez pożyczył rysunki od młodszego brata? Nieczytelne, tragiczne graficznie, strasznie pogwałciły moje odczucia estetyczne.

Podsumowując. Straszna lipa…Zin w gole nie jest reprezentatywny. A wlasnie taki powinien być. Pomyslcie? Co by było gdyby swoja „przygode” z poemiksami ktos rozpoczą od zinu? Na pewno uciekłby gdzie pieprz rosnie i każdemu kto go zapytalby o poemiks kazalby się postukac w czoło…Tak moi drodzy. Taka smutna prawda. Nie chce tu nikogo obrażać. Ale i forma i poemisky ( za duze) nie przemawiaja na plus.

Jeśli komuś zalezy aby bylo to dobre? To nalezy postawic na jakość a nie na ilość. Patrzac na ostani zin , mam wrazenie jakbyście tam wkleili wszystko co tylko mieliscie pod ręka. A wiadomo że tak postępowac nie należy. Powinna bycselekcja. Teraz gdy już troche poemiksow mamy. Ktos powinien to wszystko poukładać. Należy porobić jakis styl graficzny. Wiecej tekstow. Cos co by przypominalo fan zin. A nie zwykla zbieranine poemiksow plus jeden wywiad. Reklama. To musi być rozreklamowane, musi iść w świat Internetu. A nie kurzyc się…. Należy nawiązać kontakt z innymi zinami, poprosić o notke, Mozę nawet reklame…cos co przyciągnie osoby. I koniecznie dac albo mozliwsc komentowania , albo najprostsza księgę gosci. Wszak opinie czytelników musza być znane!

przemyślcie to. Oferuje swoją pomoc . jak tylko znajde cza w czerwcu. Mam nadzieje że nikogo nie obraziłem.

pszren

Maciej, jako pomysłodawca i główny szef zina obiecał odpisać jutro Very Happy

a ja od siebie:

dante - bardzo potrzebne były tutaj Twoje słowa! masz rację w tym co piszesz.

celem zina O było to, żeby powstało jakieś czasopismo poemiksowe. numer pierwszy - miał być na papierze, ale już kilka projektów podobnych upadło, więc przeszliśmy w sieć. no i w każdym razie zin powstał, scenary napisałem w jeden dzień, Maciej w jeden je narysował, numer pierwszy gotowy Very Happy

coś się dzieje, w każdym razie. jest czasopismo Very Happy

potem udało się zachęcić Rybba, Asu, Tkachoza i RysunkowegoChłopca, powstał drugi numer, bardziej kolorowy. pomysł z wywiadem się sprawdził Very Happy

o ile pamiętam, to wtedy Tkachoza zaprosiliśmy do współredagowania, no i było więcej energii.

numer następny - największy objętościowo, wywiad z Tkachozem. moim zdaniem fajnie wyszło. I.Inni też coś przysłał, ja - symbolicznie, no i z potężną dawką pojawiła się Andżela. MaciejP wtedy nie miał dostępu do sieci, ja rzeczywiście przyjmowałem poemiksy praktycznie jak leci, ale moim zdaniem to było dobre posunięcie. niewiele osób chce pisać do zina, reklamę zrobiła "biało-czerwona", ale nikt od nich nie odpowiedział. na różnych forach też bez odpowiedzi. Andżela znalazła nas, bo pisała pracę magisterską z polonistyki, gdzie dało się zmieścić parę myśli o poemiksie.

już parę razy mi chodziło po głowie, czy tego nie rzucić, bo Maciej olewa sprawę, a to Jego pomysł był w końcu Very Happy

żartuję, wiadomo, nikt dziś nie ma czasu, ale przyszły numer fajnie jakbym nie ja koordynował. mogę wrzucać na sieć i robić wywiady (taka miała być moja rola).

ten numer w porozumieniu z Tkachozem jakoś powstaje, na razie zapraszam do przysyłania prac (najlepiej wrzucić na imageshacka i przesłać mi na priva).

poza tym jasne że możliwa jest rekonstrukcja pisma, zrobienie czegoś zupełnie innego, ambitniejszego Question

jakiś konkurs, albo numery tematyczne? na razie nadal to pismo spełnia funkcję sygnału - że coś się dzieje, zawsze coś można na forum nowego ogłosić Smile

jeszcze raz wielkie dzięki za Twoje słowa. myślę że to czas, żeby sobie odpuścić, albo zrobić to na poważnie.

dante

Ciesze się ze nie odebrales tego jako atak. Bo wcale atakiem nie mialo być. Ale czasem należy cos powiedziec dosłownie.

mysle ze te 3 ziny , należałoby zmieścić w jednym, poucinać, częsc dac do nowego a czesc zostawić na następne. Na początek proponuje aby peirwsze ziny jak gdyby zajmowaly się prezentowaniem nie tylko prac, ale i stron,

przykładowo pierwszy zin;

1okladka
2 spis tresci
3 wstęp od redaktora naczelnego ( czyli kilka slow o zinie itp., tak jak to zwykle bywa w gazetach)
od 4 do 8 strony z poemiksami oraz recenzja strony z poemiksem autorstwa XYZ
8 do 12 strony z poemiksami oraz recenzja 2 strony z poemiksami autorstwa XYZ 2
12 do 16 strony z poemiksami i recenzją 3 strony z poemiskami autorstwa XYX 3
17 jakiś wywiad
18 luźne poemiksy redakcji
19 luźne poemisky nadesłane przez czytelnikow ( jeśli takowe będą)
20 zapowiedź nastepnego zinu

i w ten oto sposób można w 20 stron zamieścić w miarę sporo rzeczy, a przy ty nie zanudzić czytelnika. Zin można z czasem ewoluować o coraz to nowsze działy.

co wy na to?

pszren

mi się szczególnie podoba pomysł z recenzjami!
jeśli umiałbyś wziąć wszystko w garść, to myślę że mógłbyś nieźle kierować takim projektem. mi by się bardzo podobało jakbyś włączył się w prace nad zinem O. myślę że wszystko trzeba omówić. co sądzisz, może np. jakąś recenzję byś napisał do numeru letniego (przysyłanie materiałów do końca maja, premiera na początku czerwca).

wywiad do tego numeru już jest Very Happy

dante

czas niestety ma dopiero od 24 maja. jesli wam to pasujei jesli maciej nie ma nic przeciwko, moge podeslac moja propozycje ozinu.

pszren

może między 24 a końcem maja się jakoś wyrobisz Very Happy

w tym numerze może jeszcze jedźmy starym trybem + recenzje, ale potem (zależy co Maciej powie) myślę że warto wprowadzić Twoje pomysły w życie. no i przede wszystkim działaniami faktycznymi super jakbyś wtedy zin wspierał, czyli normalna redakcyjna robota (zabawa) i promocja - tego nam trzeba Very Happy

MaciejP

Fajny pomysł dante.
Nie mam nic naprzeciwko.

Co do Twoich wrażeń odnośnie zina O
nie miała to być antologia, lecz sam pokaz poemiksów jako formy.
Skoro źle to wygląda, czas na zmiany.

dante

w takim razie przydalyby mi sie materialy ktore maja sie ukazac w nowym numerze

[link widoczny dla zalogowanych]

Tkachoz

pszren

dante - śmiało podchodzisz do spraw, czasem to chwalebne, tak prawdopodobnie jest też i tutaj. my popieramy takie inicjatywy. skoro MaciejP jest na tak, to ja potakuję. obyś nie nawalił Smile

zdajesz sobie sprawę, że na razie do letniego zina O jest tylko wywiad. jeśli uda Ci się zebrać poemiksy, recenzje i cokolwiek uznasz za właściwe, to nie przeszkadzam, a jeśli moje poemiksy przyjmiesz, to super. Tkachoza kolej była na okładkę, zapewne by była fajna.

no i oczywiście tu nie chodzi o ten numer, on by jeszcze jakoś zapewne poszedł, tylko o przyszłe numery, cztery w roku. jeśli umiałbyś wziąć w swoje ręce sprawę, to super. a od Macieja zależy, czy wchodzisz do redakcji.

czy ewentualnie do przyszłych numerów dalej ja bym wywiady robił? kto ogłasza nowy numer?

MaciejP

Oddaję inicjatywę w ręce dantego. Mam nadzieję ze ładnie to skoordynujesz.